Cześć!
Jak się macie w ten piękny, sobotni poranek? Gdyby nie myśl, że zaraz skończą mi się beztroskie dni ferii byłoby idealnie. Właśnie wróciłam z wizyty u fryzjera i pierwszy raz od nie pamiętam kiedy jestem zadowolona z tego co zobaczyłam po obcięciu :) Pokażę Wam później jak wyglądam :) Fryzjerka ścięła mi ok. 5 cm z długości, ale jestem zadowolona, bo włosy wydają się gęstsze. No to teraz już mogę zapuszczać piękne, gęste i zdrowe włosy! :) Dziękuję, że mnie wspierałyście w tej decyzji!
Przechodząc do sedna sprawy, chciałabym od Was znowu porady. Mianowicie planuję zakup kilku półproduktów. Na początku miałam złożyć zamówienie na zróbsobiekrem, ale wczoraj przepadłam na stronie escopa. Wybrałam sobie: Honeyquat-pochodna miodu (11,60 zł/ 30ml), Olej z awokado zimnotłoczony ekologiczny (11,60 zł/ 30ml) i Francuską glinkę zieloną (8,40 zł/ 100g). Sklep nie ma niestety w swoim asortymencie mleczka pszczelego, które chciałam kupić, ale mogę to sobie odpuścić.
Co sądzicie o tych produktach, warto kupić je po takiej cenie? Czy może jednak zamówić z ZSK? I co jeszcze warto zamówić podczas takich zakupów? :)
Recenzjatorka
Ja mam z tego sklepu olej awokado właśnie i sobie chwalę a ostatnio kupowałam półprodukty w sklepie Naturalne piękno ;)
OdpowiedzUsuńNo nie! Kolejny sklep, na którym spędzę kilka godzin i jeszcze więcej do wyboru! I gdzie w końcu zrobić te zakupy? :D
UsuńKoniecznie pokaż jak włosy teraz wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńPostaram się zrobić to dziś wieczorem :)
Usuńniestety nic nie miałam z tego sklepu :(
OdpowiedzUsuńja znam wszystkie z tych sklepóm, łącznie z tym, o którym pisze KArola, ale najbardzeij cenię sobie ZSK, przyzwyczajenie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcie Twoich włosków po fryzjerze :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem cena nie jest jakaś wygórowana, więc można kupować.
OdpowiedzUsuńCiężko mi powiedzieć jednak, co bym dołożyła do Twoich zbiorów. Z półproduktami jest tak, że albo je włosy lubią, albo nie, dlatego należy je po prostu testować i wyciągać wnioski ;)
Ja jeszcze nigdy nie byłam zadowolona po wizycie u fryzjera. :)
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję półproduktów - leniuszek ze mnie :)
OdpowiedzUsuńOlejek z awokado sama bym chętnie kupiła :)
OdpowiedzUsuń