Cześć!
Dziś przygotowałam dla Was trochę więcej grafiki. Wiem, że część z Was nadal ma problem z rozdzieleniem produktów na te emolientowe i te zawierające głównie humektanty. Wspominałam już o tym w poście o tym jak ja rozumiem punkt rosy. Mimo, że w sieci ten temat został podjęty już kilka razy, to dostałam kilka pytań, aby pomóc określić, czy dany produkt należy do jednej grupy, czy do drugiej. I stąd ten post. Jeśli Ty też masz problem z odróżnieniem od siebie humektantów i emolientów, dobrze trafiłeś/aś! :)
Jeśli macie jakieś uwagi to proszę zamieśćcie je w komentarzach, bo mogłam się pomylić. Pod uwagę wzięłam najpopularniejsze maski i odzywki a także produkty o które akurat mnie pytałyście. Poza tym odżywka Nivea zamieszczona w pierwszej grupie jest również zaliczana do humektantów. To chyba tyle :)
Jeszcze mała informacja, może ktoś będzie zainteresowany:
w drogerii Natura aktualnie w promocji znajdziemy m.in Olejki orientalne z Marion za 4,99
Szampony Radical za 6,49, Odżywki Nivea za 7,48 i szampony Joanna Rzepa za 4,49.
Za to w Rossmanie znajdziemy żele do włosów z Isany za 3,99.
Recenzjatorka
Właśnie używam maski Alterra i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńDobrze mi służy maska z Ziaji.
OdpowiedzUsuńOdżywkę z Alterry z granatem i aloesem uwielbiam :) Chętnie wypróbowałabym jeszcze tą z Timotei i maskę Ziaji :)
OdpowiedzUsuńOoo, sama mam z tym problem!:D Więc dziękuję za ten post ;*
OdpowiedzUsuńTe olejki mają chyba niewiele olejku w składzie, jak tak na szybko rzuciłam okiem ;D a wiesz może czy tą odżywkę Artiste wycofali? szukam jej i szukam i nigdzie nie ma ;(
OdpowiedzUsuńChyba tak własnie jest, ale nadadzą się do zabezpieczenia końcówek :) Nie mam pojęcia, ale jakiś czas temu widziałam ją w Naturze.
UsuńNie wkradł się przypadkiem błąd? Wszystkie wymienione przez Ciebie humektantowe odżywki są proteinowe.
OdpowiedzUsuńPrzecież proteiny zaliczamy właśnie do humektantów, więc nie, nie wkradł się błąd :)
UsuńRównowaga proteinowo - humektantowo - emolientowa nie brzmi znajomo? Humektanty to nawilżacze, a proteiny to białka. Tu są wpisy jasno tłumaczące różnice.
Usuńhttp://gapowo.blogspot.com/2014/01/humektanty-co-nalezy-o-nich-wiedziec.html
http://gapowo.blogspot.com/2014/02/proteiny-co-nalezy-o-nich-wiedziec.html
W takim razie radzę przeczytać uważnie post o humektantach. W miejscu gdzie zostały wypunktowane substancje humektantowe nawet podkreślone zostały właśnie proteiny. Nadal utwierdzam się w przekonaniu, że proteiny są zaliczane o humektantów i jest to opinia potwierdzona kilkoma źródłami i kolejnym jest właśnie pierwszy z postów.
UsuńCzytałam i wiem, że wypunktowane są także proteiny. Są uznane za humektanty, bo mają zdolność wiązania wody. Tylko moim zdaniem wprowadzasz początkujące "włosomaniaczki" w błąd, bo szukając humektantowej maski potrzebując nawilżenia sięgną po podane przez Ciebie proteinowe, które wyrządzą im jeszcze większe szkody. Proteiny zabierają wodę z włosa (stąd przeproteinowanie), a pozostałe humektanty wiażą ją we włose, dzięki czemu są nawilżone. A to spora różnica Te posty idealnie podkreślają różnice, o które mi chodzi
Usuńhttp://blondregeneracja.blogspot.com/2012/06/proteiny-kontra-nawilzenie-lekcja-dla.html
http://www.blondhaircare.com/2012/03/proteiny-witaminy-substancje.html
Rozumiem o czym mówisz. I po części masz rację. Może faktycznie umieściłam zbyt wiele produktów zawierających głównie proteiny. Dziękuję za upomnienie. Ale opierałam się głównie na produktach, o które pytały mnie czytelniczki. Więc jeśli miałam zaliczyć dany produkt do humektantów lub nawilżaczy, a np. zawierał proteiny mleczne, to kwalifikowałam go do humektantów.
UsuńA czy to nie właśnie humekanty są nawilżaczami? już sie w tym wszystkim pogubiłam
UsuńOdżywkę z Alterry bardzo lubię. Niedawno kupiłam tą maskę z ziai,ciekaw jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńMam maskę z Alterry, ale jeszcze czeka na swoja kolej. :)
OdpowiedzUsuńSporo tego (:
OdpowiedzUsuńmam ww planach wytestować tą z bingospa;)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie miałam okazji wypróbować Artiste...a za każdym razem jak wracam do Natury, aby zobaczyć czy jest to niestety jej nie ma.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post! :) Teraz będę widziała co kupić ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post, nieco rozjaśnia :)
OdpowiedzUsuńSzukałam własnie humektantowych odzywek i masek, dzięki za pomoc :)
OdpowiedzUsuńCzy Biovax proteiny mleczne nie zawiera przypadkiem wszystkich 3 elementów: protein-humektantów i emolientów?Tak bynajmniej skład pokazuje,że są tam wszystkie 3 elementy. Wtedy tylko taka maskę nakłada się na włosy,a potem myje szamponem i dodatkowa odzywka i spłukanie.Chyba starczyłoby, prawda? Ja mam wysokoporowate włosy i chcę je doprowadzić do ładu i wiem,ze powinnam uzywac tych 3 elementów w jakiejs kolejnosci,ale skoro biovax ma wszystkie 3 to chyba wystarczyloby zmoczyc włosy,nałozyc biovax,potem umyc szamponem ,dodac odzywkę i spłukac,prawda? Chciałabym uzyskać pełną ,satysfakcjonującą odpowiedź,bo zalezy mi na włosach i chcę je wypielęgnować,zwłaszcza,ze szykuje się rozjasnianie i farbowanie nastepnie.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBiovax owszem zawiera wszystkie 3 składniki, ale traktujemy go przede wszystkim jako maskę proteinową. Żeby zachować równowagę musimy dostosować do siebie regularność stosowania produktu proteinowego, humektantowego i emolientowego. Do włosów wysokoporowatych polecam spróbować raz na tydzień Biovax, a w pozostałe dni coś emolientowego. Ostatnio bardzo przypadła mi do gustu Czarna Maska Marokańska, polecam :)
UsuńA może znajdziesz inny sposób na zmianę koloru? Np. hennę? Nie warto niszczyć tego co naturalne :)!
Nie mam juz dawno naturalnych włosów.Planuję je rozjasnic i nałozyc potem intensywną czerwien.Chcę mieć krwista czerwien,więc chcę o nie zadbać,by nie ucierpiały zbyt mocno ;p
UsuńP.S.ja włosy myję raz na 5-6 dni,nie przetłuszczaja się w ogole,więc wypada,ze za każdym myciem biovax powinnam stosowac.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń