Cześć!
Dziś tak szybciochem witam się z Wami, bo mam niewiele czasu. Jak wspominałam dziś w końcu moja impreza osiemnastkowa. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli i niebawem przybędę do Was z fotorelacją, jeśli jesteście zainteresowane. Tymczasem pokażę Wam co upolowałam wczoraj w Rossmanie i niedawno w Naturze.
Zakupy z Rossmana:
Bielenda, Maseczka ultranawilżająca (1,99)
Facelle, Żel do higieny intymnej (3,39)
Rexona, Antyperspirant w sprayu (6,49)
Wibo, Express growth, Lakier do paznokci nr. 304 (5,19)
oraz z Natury: GP, Eliksir do włosów wypadających (ok. 8zł)
Wielkie powroty, dlatego, że znowu zakupiłam Facelle, bez którego bardzo ciężko mi się obejść. Jest to tak wielofunkcyjny kosmetyk, jak żaden z tych, które posiadam.
Poza tym po romansie ze sztyftem od Dove, wróciłam do sprayu Rexony, tyle że w innej wersji. Jestem ciekawa, czy dziś się sprawdzi, dam na pewno znać.
Recenzjatorka
Ja niedawno zaczęłam używam Facelle i też się w nim zakochałam :)
OdpowiedzUsuńkupiłam sobie Facelle ale jeszcze go nie używałam. ładny kolor lakieru
OdpowiedzUsuńKocham Facella :) zresztą Rexone też, ale w wersji w kulce jest naprwde świetna.
OdpowiedzUsuńZ tych produktó mam tylko Facelle. Lakiery z Wibo też lubię ;). Daj znać jak spisuje się ten eliksir do włosów wypadających.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten eliksir GP. Przydał by mi się taki.
OdpowiedzUsuńUdanej zabawy! :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten lakier wibo ;)
Też uwielbiam Facelle. Muszę go wreszcie wypróbować na włosy. Udanej zabawy:)
OdpowiedzUsuńZycze udanej imprezy i najlepszego z okazji 18 - stki :)
OdpowiedzUsuńSwietne nowosci, udanych testow :)
Fajne nowości :-) Ciekawa jestem jak się spisze ten eliksir z GP :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery z Wibo , mam całkiem sporą kolekcję . Eliksir do włosów sprawdził się u mnie znakomicie - wiadomo potrzeba czasu i systematyczności ale efekt jest w porządku .
OdpowiedzUsuń