Cześć! :)
Pewnie część z Was często odwiedza strony typu zszywka, a jeśli tak, to na pewno często natykacie się tam na różne pomysły odnośnie pielęgnacji włosów :) Ja też klika takich znalazłam, większość wypróbowałam i zamierzam Wam się pochwalić co to było i jakie przyniosło efekty na moich wysokoporowatych włosach :)
1. Laminowanie włosów żelatyną- link po kliknięciu
1 łyżkę żelatyny rozpuść w 3 łyżkach bardzo ciepłej wody, dokładnie wymieszaj aż znikną grudki.Odstaw miseczkę z rozpuszczoną żelatyną do ostygnięcia, a w tym czasie umyj włosy i lekko osusz ręcznikiem. Dodaj około łyżki odżywki i rozprowadź na włosach, dokładnie przeciągając palcami z żelatyną po każdym kosmyku.Owiń włosy szczelnie folią (możesz wykorzystać zwykłą torebkę foliową) a następnie ręcznikiem i pozostaw na co najmniej 45 minut. Dokładnie spłucz.
Efekt na moich włosach: Laminowanie niestety się im nie spodobało. Były po tym zabiegu wysuszone, błagały o nawilżenie.
2. Olejek rycynowy- klik
Efekt na moich włosach: olejek rycynowy zazwyczaj nakładam jedynie na skalp i tę metodę Wam polecam. Stosowany na długości może wysuszać włosy. A że te dwa zdjęcia to oszustwo, to chyba widać.. :)
3. Maseczka z żółtka, jogurtu i miodu- klik
Maseczka składa się z dwóch łyżek jogurtu naturalnego, łyżki miodu i jednego żółtka. Składniki należy wymieszać i nałożyć na umyte, wilgotne włosy. Następnie owinąć głowę czepkiem i ręcznikiem (ciepło aktywuje wnikanie składników odżywczych do wnętrza włosa). Po upływie 15 minut zmyć ciepłą wodą.
Efekt na moich włosach: Maseczka wygładza włosy i były bardzo przyjemne po jej zastosowaniu. Niestety tylko po pierwszym użyciu. Później już nie działała tak dobrze. Ale polecam wypróbować :)
Te których nie stosowałam:
4.Maseczka z octem i gliceryną- klik.
5. Pieprz przeciwko wypadaniu włosów- klik.
Podczas mycia włosów do szamponu dodać 1 łyżeczką pieprzu, tą mieszanką umyć włosy i spłukać.
Czy stosowałyście któryś z tych patentów?
Jak się u Was sprawdził?
Często robicie takie domowe 'eksperymenty', czy wolicie gotowe kosmetyki?
Recenzjatorka
Ja wolę sceptycznie podchodzić do wszystkich super porad pielęgnacyjnych... Nie chcę wylądować z musztardą na głowie :)
OdpowiedzUsuńTen pomysł mnie najbardziej rozbawił. Pozdrawiam! :)
ja tak samo nie ufam internetowym poradom. Ktoś coś wymyśli, a jak skończy się tragicznie to nikt tak naprawdę za to nie odpowie przecież. Chyba, że to jakieś patenty na maseczki, to zawsze można racjonalnie skalkulować czy warto:)
OdpowiedzUsuńja muszę wypróbować laminowania, teraz olejuję
OdpowiedzUsuńpieprz i szampon? pierwsze słysze :D
OdpowiedzUsuńWłosy po olejku rycynowym i masce z octem i gliceryie powalają...
OdpowiedzUsuńno to skusiłaś mnie na olejek rycynowy
OdpowiedzUsuńteż stosowałam to co Ty ;D akurat lainowanie lubie ;d z tym olejkiem nie polecam nic nie daje , niestety hehe aktualnie tez stosuje na sklalp głowy z tym że w trakcie mycia:) dodaje do szamponu:)
OdpowiedzUsuńPunkt 3 genialnie działa, tylko trzeba stosować w odpowiednich odstępach czasowych.
OdpowiedzUsuńJa muszę wypróbować laminowanie.
dzisiaj zastosuję pieprz:) co mi tam:) zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia! ja jutro spróbuję :)
UsuńLaminowanie stosowałam i bardzo fajnie działało na moje włosy :)
OdpowiedzUsuńJa też sprobuje z pieprzem he he pierwsze słyszę
OdpowiedzUsuń