Cześć!
Za mną ciężki tydzień, pracowałam trochę- wstawałam o 3, potem 10 km rowerem i dopiero praca, możecie sobie same dopowiedzieć jak się czułam po powrocie do domu :) Oprócz tego nauczyłam się pływać! Tak bardzo jestem z siebie dumna. Cytując tatę: ,,Na łyżwach sama się nauczyła jeździć, teraz sama się nauczyła pływać, ciekawe co teraz wymyśli." No właśnie, możecie macie dla mnie jakiś pomysł? Czego można się nauczyć nie płacąc zbyt dużo? Od razu mówię, że wszelkie robótki ręczne nie wchodzą w grę! :P
A teraz DENKO:
Wydaje mi się, że jest spore. To znaczy spore jak na mnie :D
Wykończyłam dużo zapachów, 3 żele pod prysznic, na zdjęciu brakuje jeszcze 3 maseczek- 2 z Ziaji
i Peel Off, o której niebawem Wam napiszę :)
Oceania, Aroma, Żel pod Prysznic- Fajny żel, ładnie pachnie, tani z Biedronki, za mną już chyba 4 butelki, pewnie kupię ponownie
Cien, Żel pod prysznic- Kolejny tanioszek tym razem z Lidla, ładnie pachnie, trochę wysusza, nie kupię ponownie
Avon, Foot Works- Peeling i Spray- Peeling nie radzi sobie ze zdzieraniem na stópkach, najpierw musiałam użyć tarki/pumeksu albo innego, silniejszego peelingu, a spray jest w porządku, przynosi ulgę zmęczonym stopom, spray kupię, peeling nie.
Eveline, Bio Depil, Krem do depilacji- Bubel, kupiła go moja mama i oddała go mi, bo u niej nie działał, u mnie to samo, nawet nie zmiękczył włosków, nie mówiąc o depilacji, na pewno nie kupię ponownie.
Avon, Spootlight- Piękny zapach, byłam nim bardzo oczarowana, nie utrzymuje się zbyt długo na skórze, ale był piękny, może kupię ponownie.
Avon, Pur Blanca Elegance- Zapach całkiem fajny, intensywny, utrzymywał się na skórze długo, ale znam lepsze zapachy, choćby powyższy, nie kupię ponownie
Avon, Mgiełka do ciała, Arbuz- Uwielbiam zapach arbuza, mgiełka to fajny patent na lato, kupię ponownie
Avon, Dezodorant, Incandessence- Lubię ten zapach, ale już mi się znudził, nie kupię ponownie.
Eva, Sun, Filtr UV- Ten produkt denkowała cała moja rodzina, całkiem w porządku, już mam kolejne opakowanie
Zmywacz do paznokci, Aloes- Kupuję je na bieżąco i są w porządku
Miałyście któryś z tych produktów? Jak się sprawdził?
Recenzjatorka
gratuluję denka, u mnie w tym miesiącu mizernie ze zużyciami
OdpowiedzUsuńmiałam tylko żel z biedronki:) też go lubię:)
OdpowiedzUsuńczasem trzeba docenić to co tanie :D
UsuńMiałam ten żel z Biedronki i to niejeden ;)
OdpowiedzUsuń:) u mnie zawsze ten sam
Usuńsporo tego! nic z tych rzeczy nie mialam ;x
OdpowiedzUsuńteż mi się wydaje, że sporo :)
Usuńużywałam żel z Biedronki, ślicznie pachniał ale krótko i trochę był taki zbyt wodnisty dla mnie;p
OdpowiedzUsuńmnie się podoba ;d
UsuńJestem ciekawa tej arbuzowej mgiełki.
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele pozytywnego na ich temat ;)
są fajne ;)
UsuńOSTATNI DEZODORANT SAMA UŻYWAM, ALE TEŻ GO NIE KUPIĘ, BO MI PODRAŻNIA SKÓRĘ :C
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE KOCHANA W WOLNEJ CHWILI :*
u mnie nic takiego nie miało miejsca :D
UsuńMgiełka arbuzowa w ogóle mi nie podpasowała. :)
OdpowiedzUsuńja kocham wszystko co arbuzowe :D
Usuńmgiełka to idealny pomysł na lato:)
OdpowiedzUsuńJa nei polecam tego eyelinera z Avonu, ponieważ, gdy kupuję kosmetyk (kolorówkę) to kupuję z myślą, że będę ją używać od początku, a nie, że przeleży rok i dopiero nabierze koloru. :)
OdpowiedzUsuńMgiełke arbuzową posiadam i jest to mój numer jeden : D
OdpowiedzUsuńBuziaki : *
z tych rzeczy miałam tylko żel pod prysznic z biedronki :D ogólnie ok, ale dla mnie zbyt wodnista konsystencja :D
OdpowiedzUsuńmnie nie przeszkadza :)
UsuńJa miałam Spotlight, ale zapach mi jakoś nie podchodził za to Avon'owskie balsamy do stóp bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńDla mnie zapach genialny ;)
Usuńjest tu kilka ciekawych kosmetykow ;d
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
:) okej!
Usuńokej ;d
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś tą mgiełkę z avonu o zapachu granata, uwielbiam ją na lato, przydaje mi się zawsze po jeździe w zapchanym autobusie :D ze wszystkich innych produktów używałam tylko zmywacza dawno temu :) teraz zakochałam się w biedronkowym - tani, jest go dużo, ma ładne opakowanie, domywa czerwony lakier i do tego pięknie pachnie masłem kakaowym :D
OdpowiedzUsuńja tez mialam tą z granatem ;) Ooo, na pewno sięgnę przy najbliższej okazji :D
Usuńczekam na nową notkę, a w wolnej chwili zapraszam do mnie :*
OdpowiedzUsuńokej :)
UsuńDużo kosmetyków zużyłaś. Lubię zapachy z Avonu, właśnie wykańczam różową Pur Blance, a mgiełki uwielbiam: miałam waniliową i truskawkową. Chyba pora dorwać katalog z Avonu :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie sporo :D teraz w 12 nie ma nic ciekawego ;<
Usuńo łał sporo tego tutaj :)
OdpowiedzUsuńKochana z racji tego, że strasznie mi się u ciebie podoba z wielką chęcią obserwuję:) pozdrawiam i zapraszam do siebie ... buziaki :*
o mgielka arbuzowa :) uwielbiam :P
OdpowiedzUsuńja tez ;)
Usuńnie miałam żadnego z tych kosmetyków, więc swojego zdania wypowiedzieć nie mogę :)
OdpowiedzUsuńsporo tego zużyłaś :)
I ja bardzo lubię avonowskie spraye do stóp :-)
OdpowiedzUsuń