Cześć moi drodzy!
Przepraszam, że tak dawno nie pisałam, ale sami rozumiecie- szkoła. Nie miałam na nic czasu kompletnie, ale czas nadrobić zaległości. Zupełnie zapomniałam żeby zrobić zdjęcie włosów.. a teraz je ścięłam trochę, jedyne zdjęcie jakie mam, a na którym jako-tako widać ich stan to:
Końcówki były i nadal są zniszczone. Co prawda, ścięłam je o parę cm sama i niebawem wybieram się do fryzjera, żeby je ściąć na krótko. Będę musiała się przemęczyć z niesfornymi falami związując je pewnie w koński ogon, bo inaczej będę wyglądać tragicznie w krótszej fryzurze. Boję się, ale czego się nie robi dla końcowych efektów.
A teraz: Co się zmieniło u mnie od momentu rozpoczęcia pisania bloga?
1. stosuję się do zasady OOMO- najpierw olejowanie, potem odżywka, potem mycie i potem znowu odżywka
2. regularnie wcieram serum przeciw wypadaniu włosów Radical w skalp głowy
3. śpię w związanych włosach
4. nie suszę włosów, nie zawijam ich od razu po umyciu w turban, nie czeszę ich bezpośrednio po umyciu
5. nie używam serum z silikonem, patrzę na składy kosmetyków
6. śledzę na bieżąco wszystkie Wasze wpisy i pomysły! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz jest dla mnie powodem do uśmiechu i bardzo za wszystkie dziękuję!
Zawsze staram się odwiedzać moich komentujących! Jeśli nie masz bloga, a chcesz dodać coś od siebie, proszę abyś się podpisał :)
Moderacja komentarzy została włączona, by uchronić się przed spamem.