Cześć kochane!
Dziś przychodzę do Was z recenzją kosmetyku, który mimo że na początku nie wywarł na mnie dobrego wrażenia, teraz działa na moich włosach cuda! :) Kosmetyk dostałam do testów od firmy Inter Fragrances, ale nie ma to wpływu na moją opinię, zawsze staram się wystawiać rzetelne recenzje :)
Inter Fragrances, Seboradin Regenerujacy, Balsam do włosów zniszczonych farbowaniem i modelowaniem z żeń - szeniem
Cena: ok. 18zł
Dostępność: tutaj, w aptekach, niektóre sklepy zielarsko-kosmetyczne i drogerie
Na początku używałam go tak jak zaleca producent- na skalp i na długość i zmywałam po ok. 10 minutach. Wtedy przetłuścił mi skórę głowy i włosy u nasady, a końce były przesuszone. Próbowałam też używać go bez spłukiwania i sprawdził się całkiem nieźle :) Jednak przede wszystkim stosowałam go na długość, po umyciu włosów szamponem i zostawiałam na ok. 15 minut po czym spłukiwałam chłodną wodą. Za pierwszym razem byłam rozczarowana- włosy nie były nawilżone, plątały się. Ale dałam mu szansę i bardzo się cieszę, że nie poddałam się od razu, bo przy kolejnym nałożeniu wmasowałam go we włosy, głownie końcówki (tutaj post Eve o wmasowywaniu odżywek), o czym wspomina producent. Włosy były lśniące, gładkie, lepiej się kręciły, były nawilżone i dociążone. Na moich wysokoporowatych włosach teraz ten balsam sprawdza się na prawdę świetnie! Polecam wypróbować :) A ja muszę zacząć dokładnie czytać element 'sposób użycia' :)
Więcej informacji znajdziecie TUTAJ.
A Wy używacie kosmetyków Seboradin?
Jak się u Was sprawdzają?
Recenzjatorka
Coś dla mnie, może wypróbuję, bo mam suche i farbowane włosy ;))
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze styczności z tą marką ;)
OdpowiedzUsuńmoje włosy też są wysokoporowate , nie miałam jeszcze nic z Seboradin
OdpowiedzUsuńMam właśnie ten balsam i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń